Igorek to kochane maleństwo, z którym miałam przyjemność spotkać się na sesji noworodkowej dwa razy.
Podczas naszej pierwszej sesji fotograficznej Igorek miał 14 dni i był kruszynką, która najpewniej i najbezpieczniej czuła się w troskliwych ramionach mamy i taty.
W trakcie drugiego spotkania natomiast tak słodko spał, że nie mogłyśmy z jego mamą przestać zachwycać się jakim uroczym małym modelem jest.
Na szczęście oprócz zachwytów udało się nam zrobić też kilka zdjęć śpiącego maluszka 🙂
Continue reading
Podczas naszej pierwszej sesji fotograficznej Igorek miał 14 dni i był kruszynką, która najpewniej i najbezpieczniej czuła się w troskliwych ramionach mamy i taty.
W trakcie drugiego spotkania natomiast tak słodko spał, że nie mogłyśmy z jego mamą przestać zachwycać się jakim uroczym małym modelem jest.
Na szczęście oprócz zachwytów udało się nam zrobić też kilka zdjęć śpiącego maluszka 🙂
Continue reading