Dziś pora na małe podsumowanie świątecznych sesji zdjęciowych dla dzieci.
Podczas ostatnich dwóch tygodni poznałam kilkanaścioro uroczych małych modeli, którzy radośnie pozowali do zdjęć.
Było bardzo wesoło, gwarno, było muzycznie – kolędowo, było smakowicie – pierniczkowo. Było domowo i rodzinnie, było również troszkę studyjnie 🙂
Szkoda tylko, że śnieg nam nie dopisał przed Świętami i nie udało się zorganizować żadnej sesji w plenerze…
Może za rok się uda.
Podczas ostatnich dwóch tygodni poznałam kilkanaścioro uroczych małych modeli, którzy radośnie pozowali do zdjęć.
Było bardzo wesoło, gwarno, było muzycznie – kolędowo, było smakowicie – pierniczkowo. Było domowo i rodzinnie, było również troszkę studyjnie 🙂
Szkoda tylko, że śnieg nam nie dopisał przed Świętami i nie udało się zorganizować żadnej sesji w plenerze…
Może za rok się uda.
A tymczasem zapraszam do świątecznej galerii zdjęciowej oraz do moich poprzednich świątecznych wpisów: Ali i Szczepanka oraz Zosi
Dziękuję Wam serdecznie za te świąteczne spotkania!
Do zobaczenia za rok!