To już druga „poważna” sesja fotograficzna małej Karolinki. Pierwszą wykonała moja koleżanka Ania z Bombelo. I to dzięki niej miałam możliwość poznać Karolinkę i jej rodzinę. Dzięki wielkie Aniu! :*
Moja śliczna modelka przyjechała na sesję z bardzo daleka bo aż z Ameryki.
Bardzo się cieszę, że rodzinne spotkania i przyjazd w rodzinne strony był okazją do wykonania pamiątkowej sesji fotograficznej. Maluchy tak szybko rosną, że na prawdę warto uwieczniać ich dorastanie na fotografiach.

Karolinka, Ania i Sean byliście cudowni! Praca z Wami była dla mnie przyjemnością!
Pozdrawiam całą Waszą trójkę cieplutko!